lipiec 6, 2025
Wiosną 2025 r. w Dobrzeniu Wielkim na Opolszczyźnie wręczono nagrodę Ambasadora Kultury! Otrzymał ją ALFRED POLOK – człowiek z interesującymi pasjami, po prostu – nietuzinkowy.
Kiedyś na wystawie obrazów w Opolu powiedział: Wernisaż czy wystawa, to dla mnie rodzaj sondażu. Interesuje mnie reakcja ludzi, co oni myślą o mojej pracy. Najważniejsze dla mnie, by wzruszyć odbiorcę. Chociaż jedną osobę. Czy idę w dobrym kierunku malując, czy dobrze przekazuję. Na moich pracach będą anioły, bo każdy z nas potrzebuje skrzydeł od życia.
Z podziwem odnosimy się do Alfreda, gdyż należy do Grupy Artystów Głuchych. Posiada doskonale rozwinięte inne zmysły, pozwalające na taniec i malowanie. Artyści z tej grupy organizują wystawy, a Alfred również indywidualne („Muzyka zza ciszy” , „Zakamarki”). Interesująca była ekspozycja stopklatek z filmików, które wykonał na statywie sam artysta.
Autor – z zawodu zecer, pracował jako grafik komputerowy. I zapewne z tej bogatej sprawczości wyobraźni realizuje drugą swoją pasję – taniec serpentynowy (w necie Al Serpentinov). Mówi, że taniec jest wzbogaceniem przedstawienia teatralnego, a używając metafory, jest ruchomą scenografią. Jest również sportem, gdyż ruch, to także przeżywanie artystyczne. Wreszcie aktor znalazł zamiennik jazdy figurowej na lodzie.
Mówi się, że jest on jedynym takim tancerzem w Polsce. Widowisko polega na operowaniu długim jedwabnym materiałem wg kompozycji artysty, rozmaite barwy tworzą wzory, wzmacniają emocje płynące z muzyki, słów. Pokaz nacechowany jest wzruszajacą treścią.
Cieszymy się, że Alfred z przyjaciółmi jest znajomym i sympatykiem Klubu Literackiego „Brzeg” i należy do grupy Trzy Czary, która zagości niebawem ze swoim ciekawym programem w Brzeskim Centrum Seniora.
Czytaj całość »
lipiec 3, 2025
Trzy Czary nas czarowały, a nawet zaczarowały! Na zaproszenie Klubu Literackiego ‘Brzeg’ przyjechali 8 kwietnia 2024 r. do Kawiarenki Między Wierszami w Brzeskim Centrum Seniora: DANUTA EWA ORZESZYNA – poetka, aktorka, ALFRED POLOK – artysta malarz i tancerz, GRZEGORZ MAZUR – muzyk, autor melodii do wierszy, podróżnik (rozmaitymi sposobami).
Z ludźmi niesamowitych talentów poznaliśmy się dawno temu, pochodzą z Dobrzenia Wielkiego, działają od lat poezją, muzyką i tańcem. Jest to taniec tzw. serpentynowy, czyli falowanie, wibrowanie powiewną tkaniną siłą swoich mięśni. Tę magię uczynił A. Polok, znany jako wspaniały artysta tej sztuki w Polsce, nawet w Europie. Trzeba zaznaczyć, że po chorobie nie odbiera świata zmysłem słuchu, toteż jego czarowanie ruchem jest wyjątkowe. Tańczy boso.
Zapytałam: – Alfredzie, dlaczego, gdy tańczyłeś w rytmie muzyki do słów poetyckiej piosenki wzruszaliśmy się, do łez…?
– Ten taniec wyraża za pomocą mowy ciała uczucia, zdarzenie. Jest dopełnieniem przeżywania zaznaczonego muzyką i śpiewem. Do wrażeń wzrokowych dochodzi też odpowiednie oświetlenie.
Smutny był początek programu, gdyż wspominaliśmy założyciela zespołu śp. FRANCISZKA SOŚNIKA – poetę, kabareciarza, genealoga i podróżnika, który pożegnał świat w 2022. Usłyszeliśmy wiersz nagrodzony 1 miejscem w Konkursie Literackim Klubu Literackiego „Brzeg” (Franek był na gali nagród) w interpretacji Lucyny Ścisłowicz i Lilli Gebauer. Także utwory dedykowane śp. Frankowi przez Danusię i Grzegorza – wokalnie. Autorzy potrafili skupić nasz chaos i załagodzić. Odnajdywaliśmy się świetnie w kręgu ich tekstów, współodczuwaliśmy ludzkie radości i oczekiwania.
Dopełnieniem wspaniałego spotkania było wiosenne czytanie poezji przez autorów Klubu Literackiego. Cieszymy się z obecności wielu miłośników słowa oraz z tego, że niektórzy zrobili wiosenne porządki i „odkurzyli swoje szuflady”.
………………………………………………………….
art. Romana Więczaszek